Zaznacz stronę

Możemy robić ankiety, dyskutować na forach, porównywać do innych modeli, ale prawda jest taka, że wśród wszystkich Subaru królowa, a w zasadzie najjaśniejsza gwiazda jest tylko jedna. To Impreza 22B STi.

Jeżeli w japońskiej marce najbardziej interesuje Was rajdowa historia i modele, które tworzone są w warsztatach Subaru Tecnica International to 22B STi na pewno dobrze znacie. Osobiście uwielbiam to auto, dlatego to właśnie od niego postanowiłem zacząć cykl opisywania kultowych modeli marki. Mimo, że 22B STi to legenda i napisano o niej już wiele to czytając materiały o nim (szczególnie w języku polskim, ale nie tylko), natrafiam na kilka błędnych i często powielanych informacji. Dlatego też poza wrażeniami z mojego pierwszego spotkania i w kolejnych częściach znajdziecie także wytłumaczenie kilku istotnych faktów o 22B STi, różnic miedzy poszczególnym odmianami oraz kilku innych informacji.

Ten pierwszy raz
Na pierwsze spotkanie z zachowanym w idealnym stanie 22B STi musiałem trochę poczekać. W Polsce znany jest egzemplarz z przełożoną na lewą stronę kierownicą i światłami firmy Morette, należący do Marka Gieruszczaka, ale nigdy nie miałem okazji dłużej mu się przyjrzeć. W ostatnich latach kilka egzemplarzy 22B STi trafiło też do naszego kraju, ale poza okresowymi wizytami w serwisach raczej stoją grzecznie w garażach i rzadko widzą światło dzienne. Do ?polskich 22B? jeszcze w tym cyklu wrócimy. Na spotkanie opłacało się jednak poczekać, bo idealnie zachowane i absolutnie seryjnej 22B zobaczyłem po raz pierwszy w prawdziwej świątyni Subaru – STI Gallery na obrzeżach Tokio. Samotnie stojące na środku przestronnego jak na japońskie warunki pomieszczenia, lśniło niebieskim metalicznym kolorem Sonic Blue (74F), który odbijał się w posadzce. Choć na dzisiejsze standardy nie jest autem przerośniętym, to nawet stojąc kipi emocjami. Prawda jest taka, że patrząc na 22B masz przed oczami latające bokami po odcinkach specjalnych Imprezy WRC. Wszystko dzięki znacznym poszerzeniom, większym wlotom powietrza na masce i oczywiście ogromnemu tylnemu spoilerowi (o różnicach względem WRC też przeczytacie dalej). Obszedłem ją i dokładnie obejrzałem z każdej strony. Mimo upływu lat nadal ma idealne proporcje. Nie jest przerysowana, a mimo to tak bardzo wyróżnia się na tle innych Imprez. Miłość od pierwszego wejrzenia to mało powiedziane, tym bardziej, że nikt w czasie gdy ją podziwiałem mi nie zasłaniał, nie kręcił się obok i nie wchodził w obiektyw. Sam na sam z legendą to było to na co zawsze czekałem.

Według tabliczki znajdującej się na panelu środkowym był to egzemplarz o numerze 000, czyli jeden z przedprodukcyjnych. 000 z ilu? Generalnie mówi się o tym, że Imprez 22B powstało 400 sztuk. Owszem 400 sztuk wyprodukowano, ale do sprzedaży w Japonii. Poza tym powstały jednak najpierw trzy egzemplarze oznaczone numerem 000, a następnie pięć z przeznaczeniem na rynek australijski, których pierwotnie jednak nie udało się tamtejszemu oddziałowi firmy homologować. Na koniec powstało również 16 sztuk wersji Type UK dostępnej wyłącznie w Wielkiej Brytanii. A więc nie 400 tylko 424 egzemplarze. Jedno z trzech 000 trafiło m.in. do garażu Colina McRae, ówcześnie jedynego rajdowego mistrza świata za kierownicą Subaru.

22B vs WRC
Największą, często powtarzaną nawet przez fanów Subaru błędną informacją jest ta mówiąca, że 22B STi to wersja homologacyjna pierwszej Imprezy WRC. Nie! Nie! Nie! Gdy limitowana wersja z okazji 40-lecia marki rozchodziła się w ciągu 30 minut wśród klientów Imprezy WRC S3 miały za sobą już pierwszy sezon w RMŚ. WRC zostały homologowane na bazie dwudrzwiowych Imprez WRX STI Type R, które z resztą były też bazą do zbudowania 22B STi. Co ciekawe elementy, które w limitowanej wersji nawiązują do tych z WRC nie są dokładnie takie same. Szerokości i ukształtowanie poszerzonych błotników są inne, podobnie jak konstrukcja i wysokość tylnego spoilera, który w 22B jest dodatkowo regulowany a do tego wyższy o kilka centymetrów. Wloty na masce w 22B mają podobny kształt jak w rajdowym odpowiedniku, ale są mniejsze. To czym różnią się też wszystkie drogowe Imprezy od WRC to strona po której poprowadzony jest wydech. To chyba wyraźne dowody na potwierdzenie teorii o braku homologacyjnego związku 22B z WRC.

W kolejnej części przyjrzymy się specyfikacji technicznej 22B oraz różnicom między wersjami JDM a Type UK.